OPOWIADANIE MOJA ZUZIA
Jest piękny, słoneczny dzień. Postanowiłam wybrać się na wycieczkę rowerową. Zapakowałam plecak i ruszyłam ścieżką rowerową wzdłuż Wisły. Pięknie wygląda stamtąd Warszawa. Jadąc podziwiałam te piękne widoki, ale co jakiś czas uwagę moją skupiały białe kartki wiszące na słupach, płotach. W pewnym momencie nie wytrzymałam i zatrzymałam się.
Na kartce było zdjęcie pieska i informacja.
UWAGA!
ZAGINĘŁA DWULETNIA SUCZKA. RASA-MALTAŃCZYK.
WABI SIĘ ZUZIA. REAGUJE NA IMIĘ I KOMENDY. MA ZIELONĄ OBROŻĘ Z ''WISZĄCYM SERDUSZKIEM''. JEŚLI KTOŚ WIE, GDZIE JEST ZUZIA, BĄDŹ JĄ WIDZIAŁ PROSZĘ O KONTAKT. PRZEWIDZIANA NAGRODA!
TEL: 605 133 546
Zrobiło mi się smutno. Taki ładny piesek, gdzie on może być? W tym wielkim mieście sam.
Postanowiłam, że go poszukam.
Jeździłam we wszystkie miejsca, gdzie piesek mógł się udać i gdzie najczęściej ludzie chodzą na spacery z psami.
Nigdzie, po Zuzi nie było śladu. Kiedy traciłam już nadzieję, nagle zobaczyłam w dali napis SCHRONISKO DLA ZWIERZĄT. Bez większego namysłu postanowiłam wejść do środka i zapytać o Zuzię.
Miła pani poinformowała mnie, że dziś rano trafiła do niej mała suczka rasy maltańczyk. Błąkała się po okolicy głodna i brudna. Szybko chciałam ją zobaczyć. Nie miałam wątpliwości - to był ten piesek z ogłoszenia. Szybko wybrałam numer telefonu i zadzwoniłam.
Już za godzinę zjawiła się właścicielka pieska -13 letnia Ola. Przyjechała z rodzicami. Radość wypełniła schronisko, a ja mogłam już spokojnie kontynuować swoją rowerową wycieczkę. Pomyślałam, że warto pisać ogłoszenia. Bez niego, wszystko mogłoby potoczyć się inaczej.
Pytania do tekstu:
1. Gdzie wybrała się bohaterka opowiadania?
2. Co przykuło jej uwagę?
3. Jakie informacje zawierało ogłoszenie?
4. Co postanowiła bohaterka opowiadania?
5. Czy udało jej się odnaleźć Zuzię?
